Komentarze: 6
kontemplując całe zło swiata przegryzane biesiadnymi czipsami przy ohydnym głosie ramzesa refleksje nasuwaja sie same...
mama kupiła nowy bilet miesieczny, na blogu znikły notki....QRWA MAĆ juz grudzień ;/ jakos szybko mi ten czas leci...
a swoja droga jak mnie to denerwuje ze te notki sie archiwizuja z kazdym iesiącem...i potem tak pusto jest....jakby nie mozna było dopiero po okreslonel liczbie wpisów...bleeeeeee
kupiłam sobie dzis bilet na zlot hipoli, rastuchów, brudasów i poxa...czyli łinter rege...i dochpodze do wniosku ze ja tam ide tylko po to zeby sie z ludzmi spotkac a nie muzyki słuchac...