Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12
|
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23
|
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
Najnowsze wpisy
pochwalić się chciałam że dzisiaj 20 lat kończe i nie tylko to kończe...
spisywanie swoich mysli na tym serwerze również uwazam za skończone...
troszke ponad 2 lata sie tu produkuje, zmieniłąm sie przez ten czas, ale co najważniejsze moje wymagania tez sie zmieniły...
i przenosze sie na serwis, który zdoła im podołac ;)
bo jak tu mi sie ta strona z komentarzami włancza to mnie szlag trafia!
od dzisiaj patrzaj
TUTAJ
o!
że sesja jest straszna ?
bo jakoś nie zauważyłam ;)
a teraz tydzień ferii, który to zamierzam spedzić przed komputrem zagłebiając
sie w tajniki Flasha i inny takich pierduł...
no i to by było na tyle :P
tak mi się przypomniało że ostatnio coraz częściej spotykam na ulicy ten klasyk polskiego obuwnictwa -
buty RELAKS z Nowego Targu :D
[bo ja ogólnie mam tendencje do oceniania ludzi po butach i
buty są moją ulubioną częścią garderoby w zimę, która ogladam na innych ludziach...
no i jeszcze płaczsze ale nie o tym ;) ]
no i tak np. na przystanku taka babcia sie pochwaliła tymi butami takie fajne granatowo kremowe je miałą
moim zdaniem najładniejsze takie, a wczoraj kobita jasnoniebieskie miała i te trzeba przyznać z dupy strasznie
i się tak zastanawiam czy te buty aż takie niezniszczalne są...bo to hit lat 80tych był....i zeby tyle zim w tym przechodzić..
w ogóle to takie buty to jest dobra alternatywa dla tych włochatych kozaków co
wszystkie lafiryndy w nich teraq chodzą...a z tego co ja pamiętam to te relaksy bardzoi wygodne są...ehhh
chciałabym takie....
[a oto jak takie obuwie wyglada jakby ktoś nieuświadomiony był...]
jak ja nienawidze zimy...nie dość że pada snieg, a pod nim jest gruba warstwa starego który teraz jest lodem i musze drobić nogami jak gejsza żeby
nie obcować pośladkami z podłożem to jeszcze to:
jechałyśmy przedwczoraj na zaliczeni z matematyki i stało sie bum!! jakiś idiota
zajechał nam droge (wymusił pierszeństwo) a z racji swieżo spadłego śniegu
droga śliska niesamowicie... i stało sie...zdezyłysmy sie z nim!!
masakra...moja pierwsza kolizja samochodem, naszczęscie nikomu nic sie nie stało i nowiutkie autko ani
tez w jednym kawałku i nawet na chodzie ;)
a za oknem dalej śnieg pada i jeszcze -10 stopni mrozu...po prostu suuuper ;/
ale jeszcze jakies 2 miesiące...
a ja jak bede duż i bede zarabiałą milion pieniedzy to sobie kupie różowego cadillaca i
pojade wziąść ślub do vegas...u elvisa...
i sobie kupie miliony sukienek w groszki wisienki kosteczki czaszki i te inne takie...
i w ogóle...
i znowu nasuwa sie pytanie...skoro istnieje rock'n'roll jak ludzie mogą słuchać techno?!
chyba przejme misje Hellvisa i zaczne wprowadzać skoczne rytmy do klubowego obiegu ;)