Archiwum 25 stycznia 2005


sty 25 2005 chujnia sentymentalna....
Komentarze: 2

ale zacznijmy od czegos miłego...wczoraj sanki w parku :D konkret jak ja lubie sanki :):):) szczegówlnie po 22.00 kiedy prawie niktnie chodzi tamtedy...a to w sumie główna droga w tym parku kultury...

adzisiaj równie miło...najpierw herbatka u krusza a potem frytki u adama ;) zmarkiem i clodem rzecz jasna...i również po 22.00 ;)

i kredke mam w uchu...czyli doszłam do rozmiaru jakiego chciałam :P

...a powracając do tematu: ja już troszq ponad rok tego bloga pisze...a jego wyglad sie zmieniał wraz ze mna...qrwa masakra że człowiekowo sie tak może w głowie poprzestawiać przez rok życia...ja nie wiem ale chyab tylko zamiłowanie do alkoholu i zaciągi masochistyczne mi pozostały ;) ja cholera nawet troche inaczej wygladam niż rok temu...

ale okej pisac bede dalej bo qrwa nie moge inaczej...ehhh nie ma to jak zryta psycha :P


bo ja lubie panią Page i wcale nie jestem homo :P

 

poxik : :