Archiwum 19 października 2004


paź 19 2004 lets eat the beat & feel the heat...
Komentarze: 4

dobra dobra...kobieta zmienna jest przecież i ja tez postanowiłam zacząc żyć wg zasady "by być sobą nie musisz miec symboli" ...chociaz no dobra mała symbolika jest..."eat the beat" - tytuł albumu bad manners...ale reszta taka jak dla zwykłego pospolitego człeka...ale ja jestem zwykla i pospolita i na zmiane tez mam chęć ot co!!

a z głosników cock sparrer...miodzio...tylko szkoda ze jakies grypsko i najwredniejsze co moze być - opryszczka ...fuuuuuuuuuuuuuuj

...a szablon chyba nie taki zły co??

poxik : :