sie 04 2004

ZA DŁUGI TYTUŁ BY TU BYŁ, WIEC GO NIE...


Komentarze: 2

znów na chwilke zawitałam do domu... w kostrzynie bylo ciepło i duszno...duzo znajomych a ja spiąca albo pijana :D no i przespałam lub tez przegapiłam większość fajnych koncertów ale... byłam tam hehehehe no i dostałam mega zajebista poduszke w szachownice i biale polo ehhhhhh ale mnie ludzie kochaja hehe

no i warszawa... pieknie...najpierw małe ska party :) nocleg u państwa Suskich (cholera to brzmi jakby oni byli po 50-tce hehe) rajd po lumpach...i sukienka ładna aczkolwiek nie wiem czy sie odważe...zobaczymy :) a no i oczywiscie widziałam fabryke... no ja nie wiem ale dla mnnie nie jest ona ciekawym obiuektem mieszkaniowym...gliwicki "krzyk" ładniej sie prezentuje...

no i powrót stopem do domu...

a teraz mnie bola nogi, kakao sie skonczyło buuuuuuuu a te smierdzace szmaty trzeba bedzie jutro wyprac... O NIEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!

ale przeżyjemy ;)

 

poxik : :
Dżino
05 sierpnia 2004, 10:49
AUTO STOP AUTO STOP DALEJ HOP w rzeczy samej Dzino my to jesteśmy Hardkorowcy no nie? Jednym słowem dumnam i duma mnie rozpiera żeśmy taki kawał Polski pokonały N A P R A W D Ę
04 sierpnia 2004, 09:28
Cieszę się że zawitałaś do domu, musimy sie spotkać i opowiesz mi jak było na Woodstocku. Pozdrawiam, trzymaj się i wyjdź w tej sukience, odważysz się, wierze w Ciebie. papapapa

Dodaj komentarz