ja to jednak jestem super ;)
mama dałą mi piniondze na buty zimowe, ale z racji tego że od jakiś 6 lat moje nogi nie uświadczyły obuwia stricte zimowego nie wiem jak takowe wyglada...
no i byłam w milionie sklepów obuwniczych a tam wszędzie to samo!! tylko włochate kozaki albo zamszowe jakieś takie smieszne, których JA bym przecież na nogi nie ubrała :D
nawet żadnych halówek ładnych (i w cenie rozsądnej) nie było ;/ aż tu w jednym sklepie piękne różowe tramy zamszowe z korzuszkiem w środku ;)
no i jalk mogłam ich nie kupić :D:D:D:D

no i jaki opierdol dostałam że nie moge sobie "normalnych" butów kupić ;)
no ale co ja poradze nawet jakbym kupiła to bym ich nie nosiłą przecież...
i czy to jest aż tak bardzo neinormalne że jak się ma 20 lat to się nie ubiera jak dorsła kobieta??

zobaczymy teraz czy trampki to odpowiednie obuwie na zime ;)