i znów kolejny raz...

tak sobie ogladami opisy na gg i wszyscy ..no prawie wszyscy gdzieś pojechali hehe ja nie moge być gorsza...2 dni w domowym zaciszu to juz stanowczo za duzo więc wyjeżdzam...

tylko ehhhh niestety tym razem z rodzicami ;( nieeeeeeeeeeeeeeeee ja nie wytrzymam z nimi ...przeiez jak ja tu dłuzej niz 10 godzin jestem to juz sie wydzieraja....a tu 2 tygodnie mam z nimi spedzic

RATUNKU!!!!!!!!!

no tak wakacje u babci na wsi gdzie nie ma nic do roboty...tylko nuda nuda nuda tak przez cały dzień jak to spiewaja komety bodajze eeeeeeeeeeeeeehhh no łudze sie że moze jednak nie bedzie tak tragicznie...może...

ale co mi tam 21. Bielawa a potem impreza w Kętach no i moze jeszcze Rozbrat... kto to wie zobaczym za te 2 tygodnie :)

a teraz idem sobie...

* no a Dżino znów jakigos dredloka zarwała hehe - chyba nici z września ;)  *