weekend on da snoł

no i byliśmy w 6 wtym szczyrku :D nawet nie było tak menelsko jak się spodziewałam;) nie  ma to jak schodzic po ciemku stokiem  narciarskim ;) i w ogóle  chrapać adamowi do ucha  <hahaha>no ale cóż zycie :D

ogólnie miły weekend a teraz pora się za mature zabrać...pech ale trzeba - za miesiąc prezentacja z poloka ma być gotowa ;/no ale cóż chyba damy rade...zreszta milej sie do czegoś brać jak się wie że ktoś w Ciebie wierzy :D:D

dzisiaj ogladanie fotów u asi ;) i znowu polewka jak pox dłubie sobie w nosi na jednym filmiku...oczywiście wszystko zamierzone było ...a teraz kończąć bułke ze smazoną cebulą zabieram się do tematu: "bohater literacki w adaptacjach filmowych. omów na wybranych przykładach"

ehhh życie;)